Overmax ActiveCam 2.2 Recenzja niedrogiej kamerki sportowej

Za nami relacje związane z uboxingiem i całą historią związaną z kupnem kamery od Overmaxa, przyszedł więc czas na relacje z użytkowania. Muszę przyznać, że zabawa tym sprzętem sprawiła mi wiele frajdy, szczególnie na wyjeździe kajakowym, ActiveCam był moim jedynym urządzeniem rejestrującym podróż.

 

Wykonanie kamerki:
Overmax ActiveCam 2.2

Kamera w swojej ogołoconej postacie  całkiem dobrze leży w dłoni, przednia część jest pokryta materiałem przypominającym gumę, górna i dolna część oraz boki pokryte są plastikiem o fakturze „gofra”, który znacznie zwiększa przyczepność kamerki, nawet w mokrych dłoniach.

 W przedniej części znajdziemy przycisk MENU i obiektyw, z lewej strony dwa przyciski: góra służący do przewijania Menu do góry i dół któremu przypisano analogiczną funkcję plus naciskając go w trybie live, podczas podglądu obrazu lub kręcąc film, wyzwalamy migawkę aparatu i mamy zdjęcie! Szkoda że przycisk nie odznacza się bardziej od tego drugiego górnego by łatwiej go wcisnąć podczas robienia zdjęcia, ale może po prostu się czepiam:)
Na drugim boku znajdziemy slot karty MicroSD i MicroUSB, dostęp do nich jest bardzo swobodny, powiedziałbym nawet, że za bardzo, Wyobraźcie sobie sytuację w której jesteście podczas wycieczki rowerowej i niekoniecznie jest wam potrzebna wodoodporna obudowa i tu nagle jebs! Leżycie na ziemi a sloty zostają zabrudzone kurzem/błotem. Czy nie rozsądniej było by dodać gumową zaślepkę?
 Na dolnej części urządzenia mamy klepkę z baterią oraz dostęp do niepozornego gwintu, który pasuje do standardowego rozmiaru przy akcesoriach foto i video tzn można dokręcić stopkę do statywu, wykorzystać inne akcesoria z innych kamer itd. Zastosowań jest bardzo wiele ograniczeniem jest wasza wyobraźnia.
 Pierwsza warstwa ekranu to tworzywo, w dotyku przypomina jakiś tani plastik, producent nie widział potrzeby w rozwinięcie tego element. Kolejnym zastrzeżeniem co do ekranu są kąty z pod których możemy zobaczyć cokolwiek, jadąc samochodem i używając kamerki jako wideo rejestratora, ciężko dostrzec czy kamerka coś nagrywa bo obraz z pozycji kierowcy jest zupełnie zaciemniony.
Bateria w pełni naładowana pozwoli na zabawę przez około 60 minut, można ją wymienić na zamiennik z kamerki która wygląda podobnie – koszt ok 30 zł. Po włączeniu kamerki zobaczymy obraz w trybie live, by włączyć ustawienia, wciskamy przycisk MENU a następnie

Wideo:

Kupują kamerkę za rozsądną cenę, nie liczyłem na cuda. Na opakowaniu było napisane że 30 fps, osiąga w rozdzielczości 1280 x 720, jak dla mnie wystarczająco. Obraz jest jasny nawet w ciemnych warunkach, nie ma problemu z ostrością, braki w stabilizacji optycznej są wyczuwalne, ale to oceńcie sami. W słabym świetle widoczny jest efekt ziarnistości obrazu ale jeszcze tak nie kuje w oczy, pogłębia się to  natomiast wieczorem.

1. Spływ kajakowy
2. Wideo rejestrator
3. Chodzenie po mieście

Foto:

By zrobić zdjęcie wystarczy wcisnąć w trybie filmowania lub live view, guzik dół. Dostępne  są 4 opcje rozdzielczości:

1M  rozdzielczość 1024×768

 

2M rozdzielczość 1600×1200
3M rozdzielczość 2048×1536

 

5M rozdzielczość 2592×1944

Jak widzicie, mimo zmiany rozdzielczości, obraz nie ulega większym zmianom.

Akcesoria:

Poza wodoodporną obudową, cała reszta przypomina trochę elementy kupione z chińskiego bazaru lub „NieWszystko po 5 zł”.
Tak jak kamerka, akcesoria mogłyby być lepiej wykonane, uchwyt na szybę potrafi się sam przemieścić i konieczna jest korekta kamery. To samo tyczy się uchwytu do mocowania na rowerze, pierwszy wybój  i kamerka leży na boku-stało się to kilkukrotnie mimo dokręceniu śruby mocującej przy pomocy szczypiec uniwersalnych.

 Oddane w nasze ręce akcesoria, swoje tanie wykonanie, nadrabiają ilością możliwych konfiguracji i to duży plus, bo z tych części zawsze można coś sensowego zrobić.

Podsumowanie

Zawsze powtarzałem ludziom nieobytym z elektroniką użytkową, że sprzęty różnią się nie tylko nazwą ale i parametrami. Wszystkiemu winne  są niuanse, te małe kruczki które potrafią wszystko zmienić i w obliczu świadomego konsumenta będą decydujące w chwili zakupu.
Tak jest i w tym przypadku, producent zachęca nas do kupna hasłami, typu: jest wodoodporna, ma HD, 30 fps!  Najlepsze jest że wszystko się zgadza i kupujemy ten wymarzony towar, ale te małe niuanse powoli zaczynają dawać o sobie znać:
Nagrywanie filmów  30 klatek na sekundę w HD? Oczywiście, ale w FullHD już 15 klatek lub akcesoria się zgadzają, ale jakość mogła by być lepsza itd. Licząc się z takimi  rzeczami i akceptując je w chwili zakupu będziecie nieźle bawić się z używając tej kamerki.

 

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.